Rozwój mowy dzieci przedwcześnie urodzonych

Opublikowane przez Specjalisci 06 w dniu

W jaki sposób fakt, że dziecko urodziło się przedwcześnie, wpływa na jego rozwój mowy? Na to pytanie starała się odpowiedzieć w swoim wystąpieniu na konferencji ,,Specjaliści  0–6: Praktycy – praktykom” neurologopeda i pedagog specjalny, Marcelina Przeździęk. Dzisiejszy wpis powstał w oparciu o ten wykład.

Trudne początki i późniejsze problemy

Dzieci urodzone przed ukończeniem 37 tygodnia ciąży mają bez wątpienia trudny start w życie. Mimo starań personelu oddziałów szpitalnych, warunki w których przebywają, znacząco odbiegają od tych, które zapewniłoby im łono mamy. Im wcześniej dziecko przychodzi na świat i im niższa jest jego waga urodzeniowa, tym dłuższa jest hospitalizacja, i tym większe ryzyko powikłań. Wcześniaki są podłączone do aparatury, nierzadko operowane, wielokrotnie nakłuwane w celu pobrania krwi, karmione sondą. Wiele wcześniaków nie jest w stanie samodzielnie oddychać. Ich ciała to wszystko zapamiętują.  

Wypis ze szpitala nie oznacza niestety końca problemów. Malucha czekają częste nieprzyjemne kontrole lekarskie. U części dzieci obserwuje się opóźnienia w rozwoju.  

Problemy rozwojowe dzieci przedwcześnie urodzonych

Badania nad wcześniakami wykazały zwiększone ryzyko wystąpienia nieprawidłowości ruchowych i intelektualnych – tym znaczniejsze, im wcześniej dziecko się urodziło [1]. Zauważono także większy odsetek dzieci z ASD u skrajnych wcześniaków [2] [3] [4] oraz niższe wyniki w badaniu umiejętności motorycznych u dzieci z – jednocześnie – bardzo niską masą urodzeniową i dysplazją oskrzelowo-płucną (BPD) [5]. U dzieci urodzonych przed 28 tygodniem ciąży, u których wystąpiło operacyjne martwicze zapalenie jelit lub bakteriemia, odnotowano częstsze uszkodzenia mózgu. W badaniu polskich naukowców przeprowadzonym w latach 90. ubiegłego wieku na grupie 307 dzieci urodzonych między 24 a 32 tygodniem ciąży, 8% w wieku 2 lat cierpiało na mózgowe porażenie dziecięce [6].  

Wcześniactwo a rozwój mowy

Nie bez znaczenia są opóźnienia w rozwoju mowy. Jedno z badań wskazuje, że dzieci przedwcześnie urodzone zdobywają poszczególne kompetencje około 3 miesiące później niż dzieci urodzone o czasie [6]

Szczególnie zauważalne są trudności w zakresie ekspresji językowej u wcześniaków i/lub dzieci z niską masą urodzeniową [8][9]. Obserwuje się je także u dzieci, które doświadczyły BPD i w momencie urodzenia ważyły mniej niż 1500 g [5]. Warto pamiętać, że takie problemy mają negatywny wpływ na rozwój społeczno-emocjonalny [8]. U tych samych grup odnotowano także gorsze wyniki na polu języka receptywnego [5][9]

Jak się okazuje, przebycie dysplazji oskrzelowo-płucnej jest skorelowane z niższymi wynikami artykulacyjnymi. Dzieci o podobnie niskiej masie urodzeniowej, które nie doświadczyły tego schorzenia, nie różniły się od grupy kontrolnej umiejętnościami w tym zakresie [5]

Niska waga urodzeniowa i wcześniactwo są czynnikami podnoszącymi ryzyko gorszej świadomości fonologicznej i niższych umiejętności gramatycznych w wieku wczesnoszkolnym [9].  

Znaczenie wczesnej interwencji

Niestety problemy rozwojowe dzieci przedwcześnie urodzonych bywają bagatelizowane. „To jest wcześniak, jeszcze ma czas…” – słyszą niekiedy rodzice. Tymczasem wczesna interwencja to szansa na prewencję niektórych długofalowych powikłań. Warto zatem mówić o niej rodzicom! 

Pamiętajmy w swoich działaniach o trudnej przeszłości wcześniaka. Nie zapominajmy, że także dla rodzica okres hospitalizacji po narodzinach malucha był traumatycznym doświadczeniem. Podejdźmy do nich ze szczególną empatią.