Regulacja emocji – jak wspierać dziecko w żłobku i przedszkolu
Pierwszy września – początek roku szkolnego, przedszkolnego, a czasami także żłobkowego. Warto zatem przypomnieć, w jaki sposób – jako specjaliści – możemy wspierać dzieci podczas ich pobytu w placówkach. Oczywiście warto o tym pamiętać przez cały rok, ale w okresie adaptacji – w sposób szczególny. Pozwólmy małym podopiecznym poczuć się bezpiecznie.
Inspiracją dla artykułu było wystąpienie Małgorzaty Musiał (pedagoga) na konferencji „Praktycy – praktykom” oraz napisany przez nią rozdział z książki dla specjalistów pracujących z małymi dziećmi (premiera wiosną 2023 roku). Na ich podstawie powstał także wpis o wspieraniu dziecka podczas wizyty w gabinecie.
Profilaktyka przeciążenia
Wszyscy wiemy, że najłatwiej pracuje się z dzieckiem, które czuje się komfortowo, gdy jest w zielonej strefie regulacji autonomicznego układu nerwowego – by użyć terminologii z teorii poliwagalnej Porgesa. Warto zadbać o to, by nasi podopieczni nie czuli się przeciążeni.
Będzie temu służyła przewidywalność działań. Rutyna daje dzieciom poczucie bezpieczeństwa. Jest to niezwykle istotne w okresie adaptacji, kiedy dzieci dopiero poznają rytm dnia w placówce. Wszelkie dodatkowe atrakcje (przedstawienia, zajęcia dodatkowe, wycieczki…) mogą burzyć dopiero kształtującą się równowagę.
Inną sprawą, o którą na pewno trzeba zadbać, jest ruch – najlepiej na świeżym powietrzu. Chodzi tu o jego działanie uspokajające, dlatego sprawdzą się tutaj taniec i spacery, a nie intensywne multisensoryczne zajęcia, które sprawią, że dzieci będą wyczerpane.
Co robić, gdy dziecko jest przeciążone?
Nie da się sprawić, aby dzieci nigdy nie były przebodźcowane. Jak zatem postępować, kiedy układ nerwowy podopiecznego bije na alarm, a dziecko krzyczy, biega i „nic do niego nie dociera”? Przede wszystkim należy unikać krytyki zachowania dziecka. Często jest ono sposobem na regulację napięcia. Zamiast korygować – co będzie odebrane jako dodatkowe niebezpieczeństwo i tylko wzmocni „trudne” zachowanie – ogranicz bodźce zewnętrzne. Daj dziecku przestrzeń na odpoczynek i wyciszenie. Pozwól mu korzystać z jego własnych sposobów samoregulacji, skupiając się tymczasem na grupie.
Obserwacja indywidualnych potrzeb
Kluczem do wspierającej opieki jest wnikliwa obserwacja każdego z dzieci. Znając ich indywidualne potrzeby, możemy dostosować do nich nasze strategie. Niektórzy podopieczni mogą wymagać nieco bardziej spersonalizowanych działań z naszej strony. Pozwólmy im także odnaleźć się w przedszkolnym czy żłobkowym środowisku.
Emocjonalny tunel
Anita Janeczek-Romanowska porównała kiedyś emocje do tunelu, który chwilowo odcina nas od świata zewnętrznego. Pamiętajmy, że naszą rolą – jako opiekunów – jest prowadzenie dziecka przez ten tunel, a nie zabranianie mu wejścia do niego („Nic się nie stało, nie ma co płakać”) czy też wspólne przesiadywanie w nim (będąc przerażonym tym, czego dziecko doświadcza). Pozwólmy dzieciom na emocje, jednocześnie pokazując im, że jesteśmy blisko i zapewniając, że da się przez to przejść.